Agatko, Bardzo lubię te " śmieszne tulipany", powiedziałabym że są optymistyczne

Jeśli chodzi o krokusy w śnieżnej pierzynie to miałam szczęście oglądać je w takiej scenerii.
Margaretka, Rokoko też mam i jeszcze pączkuje

, widzę że mamy podobny gust jeśli chodzi o tulipany.
Ewcia, widziałam

, bardzo mnie to cieszy, Zebrinusek od Ciebie też już się obudził i cała reszta też garnie się do życia, smyracze i czasoumilacze dla Tygryska przekazałam od Ciotuni

, mina Tygryska bezcenna, bestia wie co dobre
Kasia, To piwonia koperkowa

oto ona w zbliżeniu.