Ale super zdjęcia z ptaszkami Kąsek wygląda na larwę opuchlaka, ale może się mylę, bo mam ich dużo, to tylko z nimi mi się wszystko kojarzy

Twoja Eden mnie zachwyca I Ty dobrze o tym wiesz

Mirello, proszę napisz mi kiedy i czy trzeba ciąć lilaka mayera, takiego na nóżce.

Agatka , mazurki osiedliły się pod kalenicą, miejsce ciche i przytulne


Ewa,wiem..wiem.., dla Ciebie kwiatuszek truskaweczki w kroplach deszczu.


Ewa, przycinam lilaczka zawsze po kwitnieniu, ograniczam go w ten sposób bo rozrasta się błyskawicznie co jest fajne i miłe dla oka, raczej muszę to robić z braku miejsca, w innym przypadku nie strzygłabym go wcale ,wystarczyłaby mała korekta.

Widoczek na kącik kawowy.

Kwiat truskawki w krople przyodziany, wygląda jak gwiazdka z nieba
Fajnie, że tyle miejsc legowych zapewniłas. U mnie ta bitwa miedzy ptakami zakończyła się tym, że chyba żadna para tam nie zamieszkała. Czasami widzę, jak tam któryś wlatuje, a później cisza i długo nie widać tam ruchu.
Palibin bije na głowę wszystkie , jakie dotychczas widzialam.

Dziękuję, byłam ciekawa gdzie się gnieżdżą, u mnie ich chyba nie ma.

Mirella napisał(a)

kwiatek zupelnie kosmiczny
a palibin cudny moj dopiero zaczyna

Karolinka, ptasie towarzystwo samo sobie znalazło miejsce na gniazda ja tylko w znikomym stopniu im pomogłam , dwie ptasie pary Rudziki i Kosy znalazły lokum pod dachem między dachówkami.
Lilak jest okazały to fakt
Agatka, na pewno są
Kasia, widziałam Twoje perfumy , doczekasz się, wstawiłam jeszcze fotki bo to jego chwila, deszcz pada pewnie szybko przekwitnie.

A w moim ogrodzie ...
takie różne..



Są też igiełki



w tym miejscu rosła werbena i zobaczcie co tu się porobiło mam werbenowe pole , to jakaś inwazja

Mirella napisał(a)

w tym miejscu rosła werbena i zobaczcie co tu się porobiło mam werbenowe pole , to jakaś inwazja

pokaz z bliska, moze u mnie tez takie są...