Chcę dosadzić ten zakątek:
i wymyśliłam coś takiego:
Z tyłu w samym rogu z prawej klon jesionolistny najlepiej variegata żeby rozjaśnić ten zakątek, coś takiego:
Przed nim trzy hortensje bukietowe renhy bo jedną już tam mam
Z lewej jest już azalia fireball bo dostałam w prezencie i tam posadziłam a z prawej z przodu wyłazi hortensja bukietowa. Przemarzła wiec w tym roku chyba nie zakwitnie
Co o tym myślicie?