Zbyszku u mnie też od ponad 25 lat *Stepping Out* gości w ogródku, ale na targu nadal ma wzięcie Co prawda kwitnące u nas sprzedają aby zabezpieczyć się przed oszukaństwem

żyłkowany









dla porównania z typowym syberyjskim

Jeszcze kilka dzisiejszych staroci

A ja mam jedynie takie jak poniżej:


Gdzie kupujecie kosaćce? U mnie w szkółkach i sklepach ogrodniczych nie widzę kosaćców. A poszukuję czysto białych i niebieskich, raczej z tych gatunków wyższych.

Ewela kiedyś zdobywałem drogą wymiany a teraz jak szukasz to najdziesz(internet) takie że głowa mała a ta starowinka przy nich jak bladzioszek
kapryśna bestia od prawie ćwierć wieku pojawia się i znika

Ten irys jest piękny... Genialny kolor Jak się nazywa?

Kasia to NN mam go chyba dłużej niż przeciętna wieku na Ogrodowisku
parę razy już mi zaginął na 2-3 lata i odradzał się z jakiegoś kawałeczka

Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba Naprawdę piękny! Szkoda, że nazwy nie znasz Ja mam jeszcze kilka irysów od Ani Małej Mi, które mi nie zakwitły, więc może się w tym roku okaże, że mam podobnego

Zbyszku a te dolne płatki były zawsze takie karbowane ?? bo kolorystycznie do *Helen Collingwood* jest bardzo podobny. Mam też inny typ ale to 1997 roku więc odpada.

Chociaż Helen miałem z dwóch różnych źródeł i trochę się różniły.

Jack taki był od początku dlatego w tamtych czasach robił naprawdę wrażenie