Witaj Gosieńko Pięknie ruszyło nowe nasadzenia gustowne elegancko jest Z trawnikiem często jest kłopot - niestety - chyba jeszcze raz musicie myśleć o uprawie pod trawnik.
Pozdrawiam.
Dziewczyny, trawnik mnie dobił, trochę płaczu i przystąpiłam do działania Jak mówią poprawiłam koronę i dalej do przodu
Plewię trawnik, to jakby jyż moja obsesja, ale... są efekty
Hej Gosiek fajnie że jesteś ciężko się plewi trawnik - w przypadku perzu to walka z wiatrakami bo on ma głęboko kłącza zakorzenione Najlepiej by było opryskać i mieć święty spokój. My teraz pryskaliśmy wzdłuż ogrodzenia pas o szerokości 3 metrów pod tuje. Świetnie wzięło wszystkie chwasty, a perz miał tak głęboko rozłogi że aż nie wierzyłam własnym oczom. Choć myślę że będzie z nim spokój bo rozłogi były głęboko w ziemi ale wszystkie uschnięte
Pozdrowienia zostawiam.
Tył raczej się obroni, strzyżenie, podlewanie, w paru miejscach dosiewka, gorzej z przodem, po wyplewieniu okazuje się, że dużo muszę dosiać...
Tylko jaką trawę na dosiewkę wybrać?