Wow!, ale ślicznie i jak czyściutko. Nie wiem jak Ty to ogarniasz. Chyba muszę zacząć sadzić więcej iglaków i berberysów, tak jak u Ciebie, bo liściaste zanim puszczą liście na wiosnę, to zdążą zarosnąć chwaściorami. Te niskie płożące (chyba jałowce) fajnie Ci się rozrastają.