Wyjątki oczywiście się zdarzają, to Ci zarejestrowani na O.
Trzymam kciuki za rozplenicę bo reszta wysiewów napewno uda się
ja zbytnio się nie nastawiam, biorę na luzaka, u mnie parapet nie wchodzi w grę, bo koty by miały zabawę - stąd zostałam zmuszona praktycznie do zakupu szklarenki
Aleś się obkupiła Koteczek aż z wrażenia na siewy zagląda
A ja jestem ciekawa tej hameln przyznam się szczerze,że potrzebuję jej dosyć dużo, a jakby się udało to wiadomo zawsze jakiś grosz w kieszeni zostanie na coś innego
Nie daj, żal byłoby