Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ja i mój ogródek, a może ogród

Ja i mój ogródek, a może ogród

paulina_ns 07:53, 10 wrz 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Dominika11 napisał(a)
Dzisiaj mam nadzieje, że będzie ładna pogoda, bo mam zamiar sie wybrać do siebie i kończyć ogródek - muszę jeszcze troszkę żwiru dosypac i poplewić, coby przed zimą było już cacy


U nas pada ale może później coś się rozjaśni,ja mam nadzieję,że sobota będzie ładna,szykuje się wielkie koszenie trawy i plewienie
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Dominika11 07:54, 10 wrz 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
moja trawa trochę "przymarła" po tej suszy, ale mam nadzieje, że juz odbiła
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
paulina_ns 08:03, 10 wrz 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Dominika11 napisał(a)
moja trawa trochę "przymarła" po tej suszy, ale mam nadzieje, że juz odbiła


Trawa się nie martw u mnie też siano, ale powoli dochodzi do siebie
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Dominika11 08:21, 10 wrz 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
trawa odbije , ale chwasty też
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Iggia 08:40, 10 wrz 2015


Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
Dominika11 napisał(a)
trawa odbije , ale chwasty też

Hehhehe u mnie trawa padła a chwasty sobie rosną jak na drożdżach D:
____________________
Agnieszka - Ogród pod Borem - a raczej kiedyś to będzie ogród
Dominika11 08:44, 10 wrz 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Iggia napisał(a)

Hehhehe u mnie trawa padła a chwasty sobie rosną jak na drożdżach D:


no własnie co one mają, że wszystko padnie, a chwast przetrzyma
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Iggia 08:51, 10 wrz 2015


Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
Dominika11 napisał(a)


no własnie co one mają, że wszystko padnie, a chwast przetrzyma

Ja właśnie nie wiem trawa wypalona do zera a chwasty po kolana rosną i nawet wyżej. Ostatnio u siebie pryskałam Roundapem takie cholery prawie po pas
____________________
Agnieszka - Ogród pod Borem - a raczej kiedyś to będzie ogród
AnnaCh 08:55, 10 wrz 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Iggia napisał(a)
Ja właśnie nie wiem trawa wypalona do zera a chwasty po kolana rosną i nawet wyżej. Ostatnio u siebie pryskałam Roundapem takie cholery prawie po pas

Ten herbicyd jest okropny. Ja też ostatnio popryskałam, a dopiero potem doczytałam, że zostaje w ziemi nawet 20 lat, dostaje się do wód gruntowych, wcale się nie utylizuje Na szczęście spryskałam tylko trochę w przedogródku, z tyłu przy warzywniku nigdy nie było nic pryskane.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Dominika11 09:00, 10 wrz 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
AnnaCh napisał(a)

Ten herbicyd jest okropny. Ja też ostatnio popryskałam, a dopiero potem doczytałam, że zostaje w ziemi nawet 20 lat, dostaje się do wód gruntowych, wcale się nie utylizuje Na szczęście spryskałam tylko trochę w przedogródku, z tyłu przy warzywniku nigdy nie było nic pryskane.


to nie wiedziałam, aż 20 lat ???
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Iggia 09:07, 10 wrz 2015


Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
AnnaCh napisał(a)

Ten herbicyd jest okropny. Ja też ostatnio popryskałam, a dopiero potem doczytałam, że zostaje w ziemi nawet 20 lat, dostaje się do wód gruntowych, wcale się nie utylizuje Na szczęście spryskałam tylko trochę w przedogródku, z tyłu przy warzywniku nigdy nie było nic pryskane.

Ja w sumie nie roundapem, ale środkiem takim samym w działaniu. Na moim pisało, że pozostałości są rozkładane przez organizmy glebowe, więc mam nadzieję że nie będzie tyle siedział w glebie
____________________
Agnieszka - Ogród pod Borem - a raczej kiedyś to będzie ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies