podziwiam Twoje zasiewy DOminika, nad moją plantacją parapetową zawisły czarne chmury, bo na szałwii, werbenie i pomidorach pojawiy się mszyce, pryskam wodą z płynem do naczyń, ale jeszcze sie tego dziadostwa nie pozbyłam.
Chyba się wscieknę, jak mi zezreją te rosliny po 2 miesiącach doglądania, podlewania... wrrr

Dzieki
współczuję mszycy - a jakby czyś mocniejszym ??? nie wiem czy mozna na tak młode, np bioczosem lub mydłem potasowym

no właśnie boje sie, ze mogę załatwic te młode roslinki, wiec ostroznosc wskazana

Hej Domi....w tym roku też rozciągnęłam swój ogród na parapety domowe....teraz nie wiem kiedy to wszystko posadzić....u mnie zimno...na razie hartuję maluchy na balkonie....ale kiedy do gruntu?
Kiedy sadzisz swoje?
Pozdrawiam z rana

Hej Domi, u mnie dziś ni to śnieg ni to grad, masakra jakaś. I co doszłaś do porozumienia z Panią od kuchni?