Witajcie Kochani :*
w ogródeczku szaro buro... Czasem słoneczko się pokaże Czekam z niecierpliwością na pierwsze kolorki w ogródeczku..
wspomnienie zeszłorocznej wiosny








Pozdrawiam serdecznie

Koniecznie muszę kupić nasiona Lędźwiana szerokolistnego którego widziałam u Ciebie, bo niebieskiego groszku w roku ubiegłym się nie doczekałam. Wysiałam kilka nasion hosty(w ramach eksperymentu) posiałam pomidorki, ostre chilii, orliki i werbenkę. Pod koniec tygodnia pewnie wyruszę jeszcze po nasionka.
Na wiosnę też doczekać się nie mogę.

Szarłat, super
Bo Juz tyle wysialam w pojemniczki....
Lobelie niestety tez bo myślałam ze trzeba
No trudno
Tez mam problem z kotami dlatego sprawilam sobie wózek na rozsady

Mam jeszcze nasiona cynii, tujałki zlotokwiatu, wilca...

Brakowało Ciebie zaginęłaś normalnie ale dobrze że jesteś już tak tak tęsknimy za wiosną i ciepełkiem Wcześniej miałam ciapę i ponuro no i chciałam mrozek i śnieg udało się na koniec ferii teraz na przemian słońce i zimno słońce i zimno dziś paskudnie zimno i wietrznie nawet nosa przy szybie się nie chce trzymać a choróbska nie odchodzą kichamy i prychamy wszystkim w około zdrówka posyłamy Tobie Małgoś też trzymaj się zdrowo i wstawiaj wiosenno letnie kwiatuchy humor poprawiają Buziaki
Dziękuję za odwiedzinki

Dobrze bo lobelię trzeba dzielić w kępki i będzie Ci wygodniej z pojemniczków wilca możesz do gruntu i cynie też, z tujałką się nie wymądrzam bo już 2 lata sieję w pojemniczki i niestety bez kwiecistego efektu, nie wzeszły nasiona


Ooo a pokażesz swój wózeczek ?

Aż poszłam zobaczyć co to za ledzwian...
A on nie ma takich drobnych kwiatków ze można je podziwiać tylko na zdjęciach ?