też taki mam lubię go bo jest niezawodny i nie do zdarcia ściskam
Pozdrawiam Gosiaczku .
Małgoś, muszę Ci powiedzieć. Wczoraj przyjechało do nas drewno opałowe, a wśród wielu róznych grubszych i cieńszych kawałków... są dwa grubaśne przepiękne pnie. Pewnie już wiesz, co z nich zrobię ).
Gosia sadzę róże pozdrawiam
A co będziecie robić z tych kawałków drewna bom ciekawa