Nie do końca sie zgodzę z twierdzeniem Miry. Wiśnie w moich okolicach w ubiegłym roku po obfitych i długotrwałych opadach najpierw zbrązowiały a potem zrzucały liscie, w tym roku wyglądaja na mocno chore.
Brzozy z żółknącymi liśćmi latem to zamieranie pedów...
Wyrzuciliśmy stare drzwi. Stały sobie oparte w kącie, brzydkie i zapomniane. Dziewczynki bawiąc się w chowanego zapytały po co te drzwiWymyśliłam że do Narni tylko klucz zaginął i tak pomysł powstał Oto moje drzwi do Narni