Gosiu mamy ten sam problem Ja też szukam Pissardi. Co roku do pobliskiego CO przywożą wiosną szczepione na 180cm W tym roku też przywieźli, ale bardzo rzadkie korony złożone z bardzo grubych gałęzi(2-4) i nie zadowalają mnie, a cena zawsze jest super(z gołym korzeniem)
Będę jeszcze dzwonił do jednej szkółki bo mają podobno szczepione na 180 Nigry, a to prawie to samo co Pisardi.
Do bylinowego mam zamiar wybrać się w przyszłym tygodniu na przeszpiegi. Zapytam o ML bo sam potrzebuje 4 sztuki

A teraz rewolucja

Czuję się inwigilowana. Normalnie nie umiem się przyzwyczaić.


Za to jest miejsce na nowe pomysły

Niemożliwe... skąd tyle ziemi i miejsca tam się wzięło? tak "na oko" zupełnie nie wyglądało że tam tego tyle (na moje oko oczywiście)... No to miejsca na szaleństwa jest a jest

Małgoś, ale a Ciebie rewolucjonistka....pracuś też swoją drogą....czekam na nasadzenia, zapewne będzie piknie
Pozdrawiam

Ehh czemu mnie to nie dziwi w końcu w ogóle nie masz szkółek w okolicy
Ja to się jeszcze troszkę naszukam. O miskanty będę pytać