myślałam o tym, ale najwyżej po deszczu dzieci miałyby zakaz wchodzenia
albo można gwoździkami przyczepić metalową siatkę
ale beton całkiem odpada
naturalne drewno jest dla mnie atrakcyjne
Witaj Małgosiu
Ja też proponował bym betonową imitacje drewna, widziałem takie o bardzo chromowanej powierzchni. Na moich pokładach kolejowych po deszczu w płaskich butach kilka razy zaliczyłem prawie glebę.
wojtas, Mazan
muszę rozważyć te pieńki, skoro one są takie niebezpieczne...
beton napewno odpada, bo mi nie chodzi tyle o ścieżkę, co o drewno
no i mam zrobić sobie ścieżkę z desek wokół studni, to co jaj ma teraz zrobić, przecież się bezie ślizgać
może dać deski ryflowane na ścieżkę?
a pieńki dla dzieci zamienić na leżące konary, które mają korę?
no i kurka moje berberysy Admiration gubią liście, muszę je chyba czym prędzej posadzić, choć w tymczasowym miejscu, bo rabata ma być jeszcze poszerzona...