Absolutnie żaden problem... Też tak mam już 3 rok i luzik. Nic się nie dzieje. Spoko
teraz gradobicie i znów wichura, a przed chwilą było słonko doniczki mi latają po posesji i łupinki cebuli z kompostu
U mnie też wszystko rozwala, szalona ta pogoda, czekam na Twoje żonkile