już się zastanawiałam też nad tą żurawką, bo kupiłam ostatnio, ale tylko 2 sztuki
więcej kasy nie miałam, a kartą nie dało się zapłacić
mam taką ciemną, ale nie wiem co to za odmiana
pokazywałam ją tu:
1 to była miskanty tawuły, Admiration i bergenia
2 to była miskanty fioletowe zawilce, werbena, i inne fioletowe, może róże
3 to mam taki pomysł, że tylko biały miskant variegatus, blado-fioletowe zawilce, ciemna fioletowa żurawka i biało-zielona trzmielina (ostatnio mi się spodobała), może bergenia
Koncepcja nr 2 nieco ewaluowała, proszę nie cytować zdjęcia.
Może być jeszcze zamiennie trzmielina.
Werbena po sąsiedzku.
Tylko jak to się ma do wrzośców z żółtymi igiełkami, które jednak będą rosły w sąsiedztwie.....
no i róże z zawilcami będą chyba podobnej wielkości... zgrzyt