No właśnie nic w moim odczuciu ale ona miała mieszane uczucia czy aby napewno sie dobrze czuje, tłumaczyłam jej ze musiałam to przypasowac w miejsca które brałam pod uwagę,zeby było dobrze.W ogóle w głowie sie jej nie miesciło po co mi tyle jednakowych roślinek, ale nie chciało mi sie jej juz tłumaczyć
Ja zakupiłam jednego RH CW i jednego bladoróżowego. Czekam z niecierpliwością, jak będą kwitnąć Oba kupiłam w szkółce w Hałcnowie, ale polecam też Pisarzowice, ogromny wybór odmian mają.