zawitka napisał(a)

Rehabilitacja za szybka też szkodzi wiem coś o tym sprawdziłam na sobie ha ha Peknięcie kosci pietowej zerwany Ahilles ---operacja i rehabilitacja indywidualna przez siebie wf-ka a co???/Jak dałam czadu szybko chodziłam ale potem dłuuugo bolała ha ha Uwazajcie żeby się nie przerehabilitowć

Witaj Zawitko
Dzięki za zimny prysznic. Już się przekonałam, że nawet uważając na siebie pewne rzeczy jednak się zdarzają. Mam nadzieję, że Twoje problemy zdrowotne już się skończyły. Pozdrawiam

Iwonko, Iwonko, Basiu, Martusiu pozdrawiam gorąco.

W piątek rodzinka ostro pracowała przy moich kwiatkach.
To bardzo ważne i doceniam podwójnie, gdyż to nie ich pasja.
Było co robić, bo mam dwa wielkie bielunie, które obcięłam a Mąż schował do piwnicy, 4 agawy, kilkanaście doniczek z begoniami bulwiastymi, pelargonie.
Dziewczynki posadziły resztę cebulek, ja wyrwałam dziwaczki i zostało sił na robienie zdjęć.
Aksamitki śmierdziuchy zachwycają swą niezniszczalnością. Mają jeszcze masę pączków.

Trawki w rosie też fajnie wyglądały w promieniach słońca.

Róże na różnym etapie. Okrywowe kwitną nadal ale przewrotnie wstawię te przekwitnięte

Inne nn też jakieś pojedyncze kwiaty mają.

Naparstnica kwitnie drugi raz. Tym razem ma ciemniejszy kolor.



Pozdrawiam niedzielnie

Piękne zdjęcia I ja pozdrawiam

Buziaczki Renatko U mnie mróz ale i słoneczko

ryska napisał(a)

Trawki w rosie też fajnie wyglądały w promieniach słońca.

Wszystkie fotki cudne, a takie trawki chciałabym umieć zrobić moim aparatem. Chyba napiszę długi list do Mikołaja Wiadomo, po co

Ivvonko, Małgosiu, Iwonko dziękuję za wizytę Zaraz popędzę do Was, choć zaległości widzę mam duże. Byliśmy dziś w lesie w celu grzybowo-historyczno-spacerowym. Trochę zdjęć robionych telefonem

No proszę i kto to tak pewnie po lesie kroczy? Buziaki