Dziękuję Marto coraz więcej roślinek zaczyna kwitnąć, ale żeby codziennie pracować w ogrodzie zbyt zimno, nie mogę się doczekać za słonecznymi ciepłymi dniami
Aniu witam u mnie nie pada wczoraj popracowałam cale popołudnie i dzisiaj cosik korzonek się odzywa, ale co tam , przestanie jakie kupiłaś różyczki? ja mam do wsadzenia ponad 300 mieczyków i nie wiem czy je sadzić na grzędę jak w tamtym roku czy pomiędzy inne kwiaty? w tym drugim przypadku jest możliwość,że ich wszystkich nie powykopuję
Cześć Aniu, z tymi mieczykami to chyba też przesadziłam, mam setkę nowych i dwie skrzynki zeszłorocznych, będę je sadziła partiami to mi wszystkie nara nie będą kwitły, i tak jak w zeszłym roku zrobię z nich gządkę ale i posadzę między inne, mam też plan aby je wsadzić wzdłuż siatki za irysami, zobaczę jak to będzie wyglądało. Róż nie rozszyfrowałam, miałam wczoraj gości w osobach wszystkich wnuczek i ich mam muszę to zrobić razem z córką bo to ona składała zamówienie
Aniu, ale będzie u Ciebie kolorowo, czy będziesz sadziła te mieczyki w grupach kolorystycznie. Podobają mi się mieczyki, zwłaszcza w wazonie, ale nie mam gdzie przechowywać cebulek.
Ale na pewno będzie pięknie.
Gosiu jest coraz więcej kolorów ale to jeszcze nie to, czkam aż rozkwitną wszystkie tulipany i hiacynty, obaczę ile przetrwało zimę już wiem, ze duże czosnki nie zakwitną, przemarzły młode pędy