Aniu, co za widok!!!!! Dzisiaj to po prostu okropnie, szaro, buro i do d.....
Nawet M wysłałam z Misią na spacer.
Pięknie pewnie u ciebie wiosną, tyle kwitnących drzew owocowych.
Aniu jak jest z tą kobeą? Coś czytałam o moczeniu nasionek o sianiu o wczesnym wysiewie? Możesz mi coś podpowiedzieć? Nasionka mam, więc chciałabym się cieszyć kwiatkami.
Witaj Aniu przedwiosennie! U Ciebie jak zwykle kwiatowo bez względu na porę roku. Twoje fotki jabłoni ladują w moim folderku "Cudne fotki". Ja kobeę dostaję co roku od znajomej, taką odhodowaną na 1.5m (na patyku), bo wysiewa ją wcześnie. Wysiana do gruntu późno kwitnie. Biała jednak jest mniej efektowna i nie osiąga takich rozmiarów jak fioletowa. W połowie marca wysieję do skrzynki cleome. Prawdę mówiąc jeszcze nie spotkałam u ogrodników sadzonek. One dopiero "wchodzą w modę"
Bożenko dziś było po prostu fatalnie, cały dzień mnie muliło, oczy szczypią, chodzę jak śnięta z niecierpliwością czekam na te widoczki i SŁONECZKO bo bez słoneczka ja nie funkcjonuję
Elizo kobeę sięję do wilgotnej ziemi i przykrywam doniczkę taflą szkła lub cienką folią, utrzymując mikroklimat, nigdy nasion kobei nie moczyłam w tych warunkach wschodzi dość szybko
Witaj Elfiku, nigdy nie siałam kobei do gruntu tylko do donic i na parapecie, w tym roku w lutym, może zakwitnie wcześniej? zakwita tak 7-8 tygodni po wysiewie. Biała też jest ładna, dobrze wyglądają razem w jednej donicy