
Mam 5 albo 6 krzewuszek (trzy odmiany, rumba na pewno ale nie pamiętam teraz pozostałych)

Oj tu kiedyś były debaty krzewuszkowo- tawulowe.. Dużo ogrodników ich nie lubi. Ze krótko kwitną, że nieciekawe, nieładne po kwitnieniu. Ja mam do krzewuszek sentyment, więc były jednymi z pierwszych zakupow. Trzy są na skarpce wśród innych krzewów ozdobnych (przed skarpka planowane rabaty niższe) a trzy na rabacie oddzielajacej warxywnik od trawnika (czyli części ozdobnej- w przyszłości

) Rosną tu przed tawulami van Heute, w towarzystwie dereni, świerka conica i cyprysika Yvonne, przed nimi jest szpaler vanilek i polar bearow, dojdą tam ML i rozchodniki matrona pod hort. Więc najpierw będą kwiaty tawuly, krzewuszki będą cięte ciut niżej niż tawuly i będą kwiaty później, zanim urosną hort i trawy, no a jak juz będą mniej spektakularne, to piękny przód będzie grał główna rolę. Takie jest moje wyobrażenie, jak będzie- zobaczymy. No, dałaś temat to se popisalam

Ale mam gadanego

A nic nie piłam