Apricot


Knirps w donicy ma małe pączuszki.. I Louise Odier.

I moje kolejne przechowalnikowe.. Już mi się wszystko pochrzaniło - nie wiem która to Elmshorn? Ona ma takie mniejsze kwiaty? Pierwsze zdjęcie to jeden krzaczek, dwa następne inny. Mają inne liście.

Tawułki. Skądś wzięła mi się biała. Kameleon jakiś czy co.. Miała tylko różowe i fioletowe, dzieliłam wiosną i taka się urodziła Pozostałe dopiero się zbierają.

A ta miała być parzydłem. Chyba ze to taka tawułkopodobna odmiana parzydła. Dość wysoka jest.



Hosty

Rzut oka na rabatę z vanilkami, polar bearami, matroną i ML



W warzywniku też kolory się pokazują

Zimozielona rabata i limki



Dobra, to na tyle. Idę pielić. Burza przeszła gdzieś bokiem, za to zerwał się silny wiatr. Pogoda ma się zmienić, pewnie wicherek coś przydmucha..

Kilka stron ślicznych kwiatuchów - to lubię U mnie trawnik też nieciekawy choc zawsze przy podlewaniu go troche skropie - widać to za mało...
Lubię te niskie tawułki - też je mam Ślicznie u Ciebie.

Pastella - oglądam sobie tu i tam - zawsze mnie zdumiewa - jak ona ma kolor?

Reniu, dwa razy podlewalismy trawnik.. Przy takim upale musiałabym codziennie, a to nie możliwe przy jego wielkości.. Trudno. Musimy się z tym pogodzić, że będzie piękny tylko wiosna.

Ewuniu- trudno go określić.. Jest taki jak jej nazwa- po prostu pastelowy . Od kremowego, przez żółtawy do różowawego. Właśnie ta zmienność jest w niej taka fajna! Plus to że zdrowa.

kosolka napisał(a)

Ewuniu- trudno go określić.. Jest taki jak jej nazwa- po prostu pastelowy . Od kremowego, przez żółtawy do różowawego. Właśnie ta zmienność jest w niej taka fajna! Plus to że zdrowa.

a jak przekwita to zielenieje, przynajmniej u mnie
Też jestem nią zachwycona