Te bławatki to ogrodowe, czy polne? Fajne są.

beata_kulesza napisał(a)

Ale kolorowo super no i róże dopiero teraz szaleją

Anusia napisał(a)

Nazbierało się róż u Ciebie. Pięknie kwitną.

Napia napisał(a)

Ale kwiatuchów u Ciebie. A róże zachwycają i kolorki

Dzięki dziewczyny! Niestety pogoda dała się trochę we znaki różom. Żółkną im liście. Bonica straciła już większość kwiatów. Oczywiście nadal kwitnie i jeszcze będzie, ale już nie tak spektakularnie. Fairy zbladła, jest prawie że biaława. Chopin złapał mączniaka (dlatego pisałam kiedyś ze to nie jest moja ulubiona róza - bo choruje. Boję się ze za chwilę będę musiała go oskubać z liści jak rok temu...).

Viola napisał(a)

Ola, co to za biały kwatek? Mam taki sam, zapomniałam nazwy Róże cudne, Louis ma piękne kwiaty u mnie takie same

Violu, to lobelia zwisająca Louisowi niezbyt dobrze w donicach.. Gubi listki. Choć podlewam regularnie. On ma takie małe kwiaty? Czy to też wina tego że sie męczy u mnie?

Viola napisał(a)

Elmshorn, chyba na tym zdjęciu - chciałam ją kupić więc pamiętam co mi sie podobało

Dzięki

Viola napisał(a)

Bławatki poznaję, a te różowe cudeńka, co to ?

To pysznogłówki.

ewelaa74 napisał(a)

Ale masz róż! Liczyłaś je kiedyś ?

Podpowiedz mi proszę, czy stosujesz, jeśli tak to jakie opryski na róże, które Ci się sprawdziły. Ja dopiero zaczynam przygodę z różami - mam w sumie 2 szt. rosarium posadzone przy altanie i coś mi je zżera ;/
Zajrzyj do mnie proszę.
pozdrawiam

Ewela, witam u siebie Liczyłam, gdzieś wcześniej wkleiłam listę. 72 sztuki łącznie (odmiany oczywiście się powtarzają, od kilku do kilkunastu sztuk danej odmiany). Moja przygoda też nie jest długa.. Pierwsze róże kupowałam dwa lata temu, kolejne w ubiegłym roku i kilka teraz, wiosną. Pierwszy raz teraz wiosną opryskałam profilaktycznie miedzianem i promanalem. Co do skuteczności mam mieszane uczucia, bo mszyc zatrzęsienie, choć innych szkodników nie zauważyłam. A mszyce w tym roku wszędzie szaleją okrutnie. Chopina również opryskałam jednym i drugim, a mączniaka złapał.. Nie widzę na razie plamistości. Zobaczymy później. Jeżeli chodzi o opryski doraźne, to nie pomogę, bo w tym roku stosowałam aż 5 różnych środków na mszyce. Inne też kupuję przypadkowo, nie mam "ulubionych" Jeżeli nie lubisz chemii, to mnóstwo jest przepisów na forum na opryski eko. Pozdrawiam! I idę zajrzeć

Edytuję - bo znalazłam listę róż - na str 474

Tess napisał(a)

Te bławatki to ogrodowe, czy polne? Fajne są.

Tessiu, raczej polne. Wyrosły między liatrami. Ogromny krzaczor W ubiegłym roku miałam ogrodowe, siałam. Lubię i takie, i takie Podobają mi się te tutaj, daja fajną plamę niebieskości - inne niebieskie już poprzekwitały.

72 krzaki róż? Wow

Piękna kolekcja róż i innych roślin! Pozdrawiam

Karol99 napisał(a)

72 krzaki róż? Wow

Nawet nie wiem kiedy aż tyle się uzbierało