Witam. Dołączyłem do tego forum dosłownie przed chwilą, gdyż mam od niedawna problem z trawnikiem. Mianowicie od miesiąca trawa na znacznych obszarach zaczęła mi obumierać. Pojawiły się rozległe jakby wypalone, pożółkłe place, darń nie trzyma się podłoża do tego stopnia, że niekiedy podczas koszenia trawa zostaje miejscami dosłownie wyrwana kosiarką. Wcześniej trawnik był regularnie koszony, a ponadto na wiosnę otrzymał odpowiednią dawką nawozu - mieszanką azotu, fosforu i innych związków. Myślę, że jedną z przyczyn mogą być mrówki, które od ładnych kilku miesięcy zadomowiły się niemal w całym trawniku, ale to tylko moje przypuszczenia, ponieważ nie jestem żadnym znawcą w temacie. Stosowałem przeciw nim odpowiednie preparaty biobójcze i to dwa razy w celu likwidacji gniazd. Proszę o radę i wskazówkę co należy w opisanej przeze mnie sytuacji uczynić.
Pozdrawiam