Jolu pięknie u Ciebie, podziwiam te piękne widoczki platany mnie zainteresowały, jaką odmianę masz? i w jakiej odległości od ogrodzenia są posadzone i czy masz z nimi jakieś problemy czy to drzewka bez problemowe pozdrawiam
Wiesz one u mnie od kwietnia i dawałam im nawoz do hortek czytałam gdzieś ze po kwitnieciu trzeba im dawać nawizu żeby ładnie zakwitła ponownie w kwietniu. A niektóre gatunki kwitną dwukrotnie . Nie wiem czy moja ma paki juz na przyszły sezon czy jeszcze zakwitnie zobaczymy ; ()
ja moj arosline wezme do domu nie zeby ja przechowywac tylko ja zasadze w doniczke bo mam kilka takich w domu i bardzo mi sie podobaja . Bukszpany mam nadal w fatalnej formie , odbijaja ale wizja fatalna Buzka
to długa historia ) u mnie to jest tak jakbys kupiła dwa te same samochody w roznych salonach .
Platany Alphen"s Globe
od strony ogrodzeni gdzie granicze z droga mam metr od płotu od strony gdzie granicze z sasiadem 1,50.
czery platany grubsze i za wyzsza cene kupiłam osobno i piec pozstałych stówe taniej w innej ale niestety zaczeły sie problemy.
mysle ze w szkołce tanszej platany były przesuszone i zaczeły zółknac im liscie i usychac gałezie. szukałam przyczyny mysłam ze to choroba ale z perspektywy czasu myśle ze zawiniła szkołka. Teraz gdy je polecam a polecam z całego serca przypominam ze to pijoki sa okropne i potrzebuja duzo wody.
pierwsza wioasna przyciełam je mocno by odbudowac korony.
Przyrastaja szybko widac ze korony beda masywne )
Platany mma dzieki Marzence to ona mnie nimi zaraziła gdy je planowała i wedy napisałą wazna rzecz ...powinny byc wysoko szczepione bo duza korona zeby wygladała ładnie musi byc proporcjonalna do pnia .