waldek727
22:23, 10 sie 2014

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Od dnia 15 czerwca 2015r nastąpią dalsze zmiany w obrocie i dostępie ŚOR na polskim rynku.
Na producentów rolnych, którzy stosują chemiczną ochronę roślin nałożonych będzie szereg dalszych wymogów i obowiązków, których wypełnienie ma zagwarantować bezpieczeństwo żywności i ograniczyć do minimum negatywne oddziaływanie na środowisko naturalne.
W szczególności będzie dotyczył nas kategoryczny podział na amatorską uprawę roślin w celach niezarobkowych i uprawę roślin w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej. Powyższy podział oddzieli użytkowników gruntów profesjonalnych od użytkowników nieprofesjonalnych w zakresie sposobu i efektywności chemicznej ochrony roślin.
Posiadacze ogrodów przydomowych i ogródków działkowych (ROD) zapewne zauważyli już, iż w ostatnich paru latach asortyment na półkach w sklepach ze środkami ochrony roślin zmienił się w sposób diametralny. Spośród setek dostępnych jeszcze niedawno na rynku ŚOR do naszej dyspozycji pozostało tylko 26 preparatów chemicznych.
Od dnia 15 czerwca przyszłego roku wszystkie te preparaty, pod warunkiem, że ich ilość nie ulegnie dalszej redukcji będą musiały mieć umieszczoną na etykiecie czytelną informację iż środek ten przeznaczony jest dla użytkowników nieprofesjonalnych.
Dodatkowa literka ,,H" przy nazwie danego środka będzie skrótem słowa HOBBY.
Musimy być świadomi tego, że środki dostępne w handlu detalicznym tym sposobem będą przeznaczone wyłącznie do stosowania ich w ogrodach przydomowych, działkach (ROD) jak również do ochrony ozdobnych roślin doniczkowych stanowiących dekorację pomieszczeń.
Zapewne domyślacie się już o co w tym wszystkim chodzi.
-W pierwszym rzędzie ŚOR nie będą mogły zawierać stężeń i substancji aktywnych zagrażających ludzkiemu życiu bądź też zdrowiu.
-Po drugie nie będą mogły być w jakimkolwiek stopniu zagrożeniem dla środowiska naturalnego.
-Dopiero w trzeciej kolejności będą mogły spełniać rolę środków obejmujących ochronę roślin.
W tej sytuacji środki te w znikomym procencie będą służyły do chemicznej walki z patogenami i będą przygotowane jedynie do podstawowej ochrony przede wszystkim warzyw takich jak pomidor, papryka, ogórek, cebula, kapusta, marchew czy sałata. W innych przypadkach chemiczna ochrona roślin będzie ograniczona do minimum lub wręcz niemożliwa.
Chciałbym przy tym zaznaczyć, że herbicydy, zoocydy czy fungicydy niezależnie od firmy je produkującej oparte będą na jednym, góra dwóch substancjach czynnych z tej samej jednakże grupy chemicznej. Będzie to sprzyjało uodparnianiu się patogenów na substancje o takim samym mechanizmie działania.
Czekając ostatecznie na rozporządzenia i dyrektywy w tej sprawie uchwalone przez Parlament Unii Europejskiej możesz przedstawić swoje przemyślenia odnośnie stylu prowadzenia swojego ogrodu w dalszych kolejnych latach.
Pozdrawiam.
Waldek.
Na producentów rolnych, którzy stosują chemiczną ochronę roślin nałożonych będzie szereg dalszych wymogów i obowiązków, których wypełnienie ma zagwarantować bezpieczeństwo żywności i ograniczyć do minimum negatywne oddziaływanie na środowisko naturalne.
W szczególności będzie dotyczył nas kategoryczny podział na amatorską uprawę roślin w celach niezarobkowych i uprawę roślin w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej. Powyższy podział oddzieli użytkowników gruntów profesjonalnych od użytkowników nieprofesjonalnych w zakresie sposobu i efektywności chemicznej ochrony roślin.
Posiadacze ogrodów przydomowych i ogródków działkowych (ROD) zapewne zauważyli już, iż w ostatnich paru latach asortyment na półkach w sklepach ze środkami ochrony roślin zmienił się w sposób diametralny. Spośród setek dostępnych jeszcze niedawno na rynku ŚOR do naszej dyspozycji pozostało tylko 26 preparatów chemicznych.
Od dnia 15 czerwca przyszłego roku wszystkie te preparaty, pod warunkiem, że ich ilość nie ulegnie dalszej redukcji będą musiały mieć umieszczoną na etykiecie czytelną informację iż środek ten przeznaczony jest dla użytkowników nieprofesjonalnych.
Dodatkowa literka ,,H" przy nazwie danego środka będzie skrótem słowa HOBBY.
Musimy być świadomi tego, że środki dostępne w handlu detalicznym tym sposobem będą przeznaczone wyłącznie do stosowania ich w ogrodach przydomowych, działkach (ROD) jak również do ochrony ozdobnych roślin doniczkowych stanowiących dekorację pomieszczeń.
Zapewne domyślacie się już o co w tym wszystkim chodzi.
-W pierwszym rzędzie ŚOR nie będą mogły zawierać stężeń i substancji aktywnych zagrażających ludzkiemu życiu bądź też zdrowiu.
-Po drugie nie będą mogły być w jakimkolwiek stopniu zagrożeniem dla środowiska naturalnego.
-Dopiero w trzeciej kolejności będą mogły spełniać rolę środków obejmujących ochronę roślin.
W tej sytuacji środki te w znikomym procencie będą służyły do chemicznej walki z patogenami i będą przygotowane jedynie do podstawowej ochrony przede wszystkim warzyw takich jak pomidor, papryka, ogórek, cebula, kapusta, marchew czy sałata. W innych przypadkach chemiczna ochrona roślin będzie ograniczona do minimum lub wręcz niemożliwa.
Chciałbym przy tym zaznaczyć, że herbicydy, zoocydy czy fungicydy niezależnie od firmy je produkującej oparte będą na jednym, góra dwóch substancjach czynnych z tej samej jednakże grupy chemicznej. Będzie to sprzyjało uodparnianiu się patogenów na substancje o takim samym mechanizmie działania.
Czekając ostatecznie na rozporządzenia i dyrektywy w tej sprawie uchwalone przez Parlament Unii Europejskiej możesz przedstawić swoje przemyślenia odnośnie stylu prowadzenia swojego ogrodu w dalszych kolejnych latach.
Pozdrawiam.
Waldek.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc