Poczytaj, na Ogrodowisku nie lubimy szmaty, każdy zrywa, przygotuj się
Jeszcze będziesz mi dziękowała

https://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom

A co polecacie na mojego przyjaciela Skrzypa.... Nie założę wrzosowiska (o ile ono tam ma racje bytu, jak on będzie rósł w takim natężeniu. Dziabie teraz skubańca raz w tygodniu bo niestety z pewnych powodów na przekopywanie nie mogę sobie pozwolić.

Czy ktoś z Was ma sadzonki bażyny na sprzedaż? Cena na allegro 17-19 za krzaczek plus 20 wysyłka to ciut drogo, niestety w moim szkółkach nie maja

Podgoniłam trochę prace wokół wejścia, oto co z mężem stworzyliśmy :
góra wrzos, dół wrzos środek schodki z kamienia

I druga strona wejścia, która mi leży i nie wiem co ja mam tam zrobić by na razie wyglądało, a nie zjadło mi za dużo pieniędzy. Do wykorzystania mam cisy, bukszpany w dużej ilości, 3 cyprysiki Lawsona, i nie wiem czy je wykorzystać, czy dać coś zupełnie innego? W narożniku mieszka różanecznik, którego dostałam trochę na siłę i nie miałam gdzie posadzić, przy płocie posadzona jest trzmielina, już wchodzi powoli na siatkę. Góra to świerk srebrzysty na pniu trawy i żurawki.Tylko co posadzić na dole?? Ratunku

aaa i jeszcze to co przedtem było tylko narożnikiem z agrowłókniną, teraz przemieniło się w mini skalniak

Witam serdecznie, mieszkam na Podkarpaciu okolice stalowej woli jestem zainteresowana żurawkami i hostami zaczynam urządzać ogród własnymi siłami bo niemam funduszy na tak dużą iwestycje na raz mile będą widziane inne roślinki i nasiona ,ggyby pani miała nadwyżki to jestem chętna koszty przesyłki w całości pokryje pozdrawiam Agnieszka

Aśka, witaj na O. I nie stresuj się już na starcie - maty-szmaty rzeczywiście tu nie lubimy i rzeczywiście ona negatywnie oddziaływuje na roślinki. Ale pomimo tego nie wszyscy są kryształowi w tym zakresie
Ja swoją matę którą miałam na działce letniskowej zdjęłam po wejściu na O. i teraz przez calutki pobyt tam plewię, plewię, plewię. Już mi nawet sąsiedzi współczują Więc - coś za coś

Witaj Tess. Ja w niektórych miejscach mam nadal szmaty i o dziwo na razie rośliny zyją ;p
Gdzieniegdzie jest goła ziemia i dłubie chwasty. Niestety "górne" wrzosowisko wyginęło, zostało kilka roslinek i nie mam pojecia co tam zrobić by jakoś wyglądało