Marta sugeruje tylko ze czasem spostrzeżenia kogoś "z zewnatrz" , obiektywnie patrzacego otwiera na nowe spojrzenie. I nie mam m myśli siebie ani żadnej konkretnej rady która tu może paść ale właśnie tego że czasem sama możesz zresetować wyobrażenie na temat jakiegoś miejsca. Ale to tylko lekka sugestia z własnego doświadczenia najtrudniej "projektować" u siebie a poza tym to jakos mam watpliwosci ze w tych miejscach cos nie gra