Na wstępie wytłumaczę jeszcze co mnie skłoniło do założenia wątku ,,Tam, gdzie rodzą się ogrody".
Ja pomimo posiadania małego ogródka od sześciu lat nie stosuję w nim żadnych środków chemicznych tzn. nawożenia mineralnego i pestycydów. O prawidłowy rozwój i zdrowotność roślin dbają pożyteczne mikroorganizmy i grzyby mikoryzowe. Nieprawdą jest, że stosując naturalne metody wzbogacania gleby i ochrony roślin przed patogenami musimy poświęcić ogrodowi znacznie więcej czasu. Różnica jest tylko taka, że w jednym przypadku mamy do czynienia z niebezpiecznymi dla zdrowia substancjami chemicznymi a w drugim posługujemy się najczęściej składnikami które pozyskujemy z własnego ogrodu.
Nieumiejętne, często bezpodstawne, zbyt pochopne, nieodpowiedzialne stosowanie środków ochrony roślin przez właścicieli ogrodów przydomowych i ROD, zagrażające życiu i zdrowiu ludzi oraz zwierząt, a ponadto działające destruktywnie na otaczającą nas przyrodę i środowisko przyczyniło się do zmiany dystrybucji i dostępu do ŚOR. Zmiany w obrocie i dostępie do ŚOR wynikają z rozporządzenia wydanego przez Parlament Unii Europejskiej i obowiązywać będą od dnia 15.06.2015r.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/4852-wazne-dla-pasjonatow-ogrodnictwa
Wiedząc jakie trudności z tym związane mogą mieć od przyszłego roku osoby które stosowały dotychczas chemiczne opryski do utrzymania ogrodu w należytej kondycji, już teraz zachęcam do śledzenia tego wątku.

Luki napisał:

Waldku dla mnie ekologia=natura jeżeli chodzi o ogród

I tego będziemy się Łukasz w tym wątku trzymać. Jak ktoś kiedyś powiedział:
,,Po czynach nas poznacie a nie po słowach".

mira napisała:

chętnie dowiem się jak często stosujecie grzyby mikoryzowe- raz tylko zastosowałam do drzew i może moje klony radzą sobie lepiej ale pewności nie mam.

Mira.
Grzyby mikoryzujące korzenie naszych roślin w ogrodzie zaszczepia się tylko raz na całe życie. Gdy obumiera roślina, obumiera również grzyb który z nią żył w symbiozie przez całe lata. W naturze 95% wszystkich roślin występujących na globie powiązanych jest ze strukturami odpowiedniego dla danego środowiska grzyba. Mikoryza polega na przeniknięciu strzępek grzyba do organizmu danej rośliny. Tym sposobem, oczywiście poza wymianą między nimi związków mineralnych na związki organiczne grzyb mikoryzujący korzenie zabezpiecza również roślinę przed infekcją grzybów chorobotwórczych i uniemożliwia przeniknięcie do włośników korzeniowych patogennych nicieni.

Waldku przeczytaj pw w sprawie zmiany nazwy tego wątku, nie jest jednoznaczny, a chciałabym, żeby był i żeby było wiadomo, o czym jest w nim

Zapisuję, bo bardzo interesujące sprawy się tu będą działy

Bardzo ciekawy wątek.

To bardzo ciekawe

Dla mnie też ważne.

Waldku muszę Ci podziękować za całą wiedzę, jaką dzielisz się w sieci. Dziś trafiłam do wątku dotyczącego twojego ogrodu wiesz gdzie i jako że nie mam pojęcia czemu nie mogę się zarejestrować muszę po prostu napisać to tutaj. Twój wątek powalił mnie na kolana, zdjęcia twoich roślin jeszcze bardziej. Gratuluję obrania dobrej drogi, chciałabym się na tobie wzorować choć nie wszystko co Ty robisz w swoim ogrodzie dam radę zastosować u siebie. Ciężko mi było zrozumieć wiele rzeczy które pisałeś na ogrodowisku, jednak kiedy odnalazłam twój wątek w sieci wszystko mi się rozjaśniło. Z góry przepraszam za wzmiankę o innym forum tutaj. Pozdrawiam!

Magdo.
Dziękuję Ci za miłe słowa. Właśnie na tym polega moja pasja do ogrodów aby również dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z tymi którzy dopiero stawiają w tej trudnej sztuce swoje pierwsze kroki. Założyłem ten wątek, aby na prośbę wielu osób przybliżyć nieco zagadnienia związane z życiem ogrodu i pokazać wszystkim gdzie tak naprawdę rodzą się zdrowe i piękne ogrody. W zimowe wieczory postaram się to uczynić w możliwie jak najprostszych słowach.