Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Ogród objęty nadzorem konserwatora zabytków

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród objęty nadzorem konserwatora zabytków

MarekW 22:58, 05 wrz 2014


Dołączył: 05 lut 2011
Posty: 2338
Będzie dobrze
Jak się spotkasz z urzędnikami zacznij od tego że bardzo ci zależy na tym ogrodzie, kochasz przyrodę i chcesz zachować co tylko możliwe itp. a uznają cię za niegroźną hahahah i będzie dobrze. Połowa sukcesu to czar osobisty, a tego Tobie nie brakuje
____________________
Marek - Ogród średniowieczny i nie tylko
kaisog1 19:48, 07 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
MarekW napisał(a)

Połowa sukcesu to czar osobisty, a tego Tobie nie brakuje



Ooo matko! I tego się będę trzymać
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Pszczelarnia 15:34, 08 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gosiek i szykuj kasę na wydanie opinii. Według mnie (a mam doświadczenia dwa na ogrodach w miasteczku całkowicie pod ochroną konserwatora ) nie musi być pieczątki. Wystarczy tzw. rysunek i opis działań na zabytku. Zależy od konserwatora. Czy konserwator nakaże inwentaryzację przyrodniczą zabytku? Na pewno konserwator nakreśli ogólne zasady. Na pewno będzie pilnował drzew wpisanych do rejestru.

Pieczątki są potrzebne (wynika to z Ustawy o zabytkach), jeżeli wykonujemy prace na zabytku wymagające pozwolenia budowlanego a nie tylko zgłoszenia. Od tego to zależy. Zależy jak okreśłisz Ty i Konserwator charakter prac. Wymiana ogrodzenia (projekt budowlany). WIem coś o tym.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kaisog1 20:29, 08 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
A ile taka opinia kosztuje????

No kurcze ja chcę tylko wyciąć jedną leszczynę, zrobić drewnianą altankę, tzn cztery słupy i podłoga tylko, bez dachu czy cuś albo sam taras drewniany (nie będący częścią budynku).... no i poprzesadzać część roślin.... i oczywiście zrobić rabaty nowe.

Czy ja to w ogóle muszę zgłaszać? Prośbę o wycinkę leszczyny to rozumiem ale cała reszta?
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Pszczelarnia 22:42, 08 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gosiu, zobacz na stronach konserwatora właściwego dla Twojego województwa: na tzw. BIPie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Chyba 120 zł. Ta altanka to może być problem (powstanie nowa jakość architektoniczna w obiekcie objętym ochroną konserwatorską) - dostaniesz wytyczne jak ma wyglądać. Leszczyna nie powinna być problemem. Przesadzanie roślinek też nie problem, bo skala nasadzeń i masa się nie zmieni.
Wiem, że to bezsens ale tak jest. Najlepiej udaj się do urzędu i porozmawiaj z kompetentną życzliwą osobą.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kaisog1 11:31, 09 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Ewuś tak zrobię.. Najlepiej porozmawiać z urzędnikiem i wszystkiego za wczasu się dowiedzieć. Poza tym u nas jest pewna niejasność gdyż Teść twierdzi, że ogród nigdy nie był wpisany jako zabytek - jedynie dom. A teraz patrzyliśmy na stronie Konserwatora, w spisie i jest informacja, że całość objęta jest takim nadzorem. Pierwsze co mus to wyjaśnić
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
tomgroch 22:23, 17 wrz 2014

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
To jeszcze ja
Nie słyszałem jeszcze o ogrodzie przydomowym (nawet przy najpiękniejszej willi)wpisanym do rejestru zabytków. Nie mówię, że to nie możliwe (jednak nieprawdopodobne). Czy działka jest w tzw strefie objętej ochroną konserwatora? Nawet jeśli, to nie ingeruje on wtedy w dobór gatunków. W miastach (większych) jest osobny wydział, który zajmuje się pozwoleniami i ustaleniami dotyczącymi wycinek drzew i krzewów. Tu ciekawostka - zgodnie z naszym "prawem" potrzebne jest pozwolenie nawet na usunięcie tawuły japońskiej! Przyznaję się - jestem recydywistą, bo wywaliłem juz masę krzewów.
We Wrocławiu jest bardzo dużo domów wpisanych do rejestru zabytków, ale ogrodów to już nie obejmuje.
Przepisów mamy dużo, sporo jest praktycznie martwych i oczywiście bez sensu.
Najlepszy jest przepis, który dotyczy oczek wodnych. Otóż oczko wodne o lustrze wody większym niż 30 mkw wymaga pozwolenia na budowę! Nawet gdy ma 20 cm głebokości i jest wyłożone folią!
Nie zdziwię się, że "odpowiedni urzędnik" spojrzy na Ciebie zdziwiony i powie coś w stylu, "a właściwie to o co pani chodzi?"
Tomek
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
kaisog1 09:33, 18 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Tomek obyś miał rację! Teść też myślał, że wpisany jest jedynie dom a w rejestrze widnieje zapis "Willa z ogrodem".... trzeba to wyjaśnić najpierw
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies