No w sumie fakt, wśród pozostałych tu roślin,bonsai nie wyglądał by efektownie...Na szczęscie w razie co mam już 2 pomysły na jego miejsce. Jednak chciałabym dokończyć chociaż jedną rzecz...
Cały czas zastanawiam się nad tym czy faktycznie jest tu za dużo gatunków?
Tak lepiej?
(wywalone bonsai(w zamian +jedna hortka,usunięte goździki i tawułki na rzecz linii berberysów golden ring)
No cóż, odzewu brak to chociaż wstawię jakie złoto wkoło mojego domku. Narazie jedno zdj bo ciemno sie zrobiło a aparatu dobrego to ja nie mam
Pozdrawiam z brzozowego gąszczu
Achhh...
No wiesz, nie wiadomo co ci radzić, bo cały czas jest chaos... Przepraszam za szczerość...
Zacznę od ogrodzenia - mamy 4 szmaragdy (?) i jakoś strasznie rzadko posadzone. Kiedy dadzą monolityczne tło/przesłonę...?
Moim zdaniem forsycję upchnęłaś na siłę. Ona tam nie pasuje, a dodatkowo rozrasta sie bardzo i zdominuje ten zakątek. Masz miejsce to posadź ją gdzie indziej, bo od frontu jest to mało reprezentacyjna roślina, która nawet cięta jest mało elegancka. Ma swój niezaprzeczalny urok - to fakt, ale albo w większym nasadzeniu/pasie, albo w kompozycji z innymi krzewami, ale kwitnącymi w innym terminie.
Pojedynczy berberys kolumnowy nie będzie dobrze pasować. Posadź w pasie 3 lub 5, lub więcej.
Natomiast berberys gold ring, niski ze swej natury ukrywasz za danicami.
"Coś na pniu" zastąp szmaragdem.
Analizując twój projekt dostrzegam też, że nie bierzesz pod uwagę upodobań roslin i nasłonecznienia, np. skalniak prawdopodobnie obsadzić chcesz światłolubnymi roślinami. A pod brzozą będą miały cień. Żurawka citronelle nie da rady na słońcu Po zaplanowanej lawendzie pod różą wnioskuję, że tam słońce masz... Red Baron też musi mieć słońce...
Myślę, ze red Baron i goździki też nie powinny znaleźć się na tej rabacie.
No dobra, zdołowałam cię i teraz Bidulo musisz przemyśleć, czy nie lepiej ograniczyć się do eleganckiej, pięcio-sześcio gatunkowej frontowej rabaty.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Oooo, to mi się dostało. W końcu ktoś musiał...
Narazie powiem tylko tyle że jest to półsłoneczna rabata, słońce z rana w czesci wrzosów, później słońce przebija się przez wschodnią czesc rabaty przez ok 4-5 godz, następnie świeci przez kolejne parę godzin aż do pełnego zachodu na pozostałą czesc. Róże, lawenda,Red Baron w 2/3dnia w pełnym słońcu...
Może jakaś pomoc wizualizacynja?
Idę się dołowac dalej...
No i siędzę jak to zagubione dziecko w tych bylinkach i zastanawiam się cóż by tu zamiast tej żurawki citronelle na obwódkę dać? Stanowisko raczej słoneczne przez niemalże cały dzień... Pomysłem moim była jakaś żółta "plama" ale za "chiny" nie mogę nic wynaleźć. Macie jakiś pomysł?
Tuż przy wrzosach. Tak nieco poniżej Danic, by je uzupełnić.