babka napisał(a)

A co to takiego, sam ten wzór wykrawałeś ?? co z tego będzie ?

Właściwie to przyszłam na lawendę w korze a tu fotek brak ....... !

Fotki jutro postaram się zrobić, dzisiaj spędziłem trochę czasu nad tym co ostatnio robię, i jeszcze później szedłem na urodziny do cioci.

Zaraz będzie fota kolejnej części tego mojego dzieła

Ukazuje kolejnego rąbka zagadki

Brakuje jeszcze tam po lewej stronie elementu który jest po stronie prawej ale już jest dorobiony


Zrobiony z takiego klocka. Trochę było dłubania ale wyszło

Sam strugałeś ? Szacun!
Jakaś szafka będzie? Kojarzy mi się to z sakralnymi ozdobami

No no szok!

babka napisał(a)

Sam strugałeś ? Szacun!
Jakaś szafka będzie? Kojarzy mi się to z sakralnymi ozdobami

Tak sam.
Brawo, szafka jest z kościoła, stara bo przedwojenna, ma gdzieś ok 100 lat.
Dorabialem kilka części i odnawialem pod okiem pani która się tym zajmuje.
Jak będzie całość gotowa to pokaże

Lukasz2013 napisał(a)

No no szok!

Haha jaki znowu szok?

Jestem bardzo ciekawa jski masz pomysł na wykorzystanie tej antycznej szafki
A z deszczu się cieszysz, prawda?

jazzy napisał(a)

Jestem bardzo ciekawa jski masz pomysł na wykorzystanie tej antycznej szafki
A z deszczu się cieszysz, prawda?

Cieszę się, ale z drugiej strony nic nie można zrobić.

A szafka będzie Wykorzystywana jak przez ostatnie 100 lat, czyli w kościele

Tak wygląda, prawie całą złożona Góra szafki, tamte drzwi są od dolnej części.
Wszystko było rozebrane na czynniki pierwsze a teraz jest wszystko składane.
Brakuje jeszcze lustra w drzwiczkach


Haha ale ta szmatką wisi w tym oknie. Ale musiałem zasłonić czymś okno w garażu, bo inaczej bym nie zrobił zdjęcia przez to słońce

Wstawiam zdjęcia, które obiecałem ostatnio Oli.


Specjalnie jak robiłem chodnik, to krawężnik dałem niżej, teraz kora go zasłania i się fajnie zaciera ta granica.