Magda70 napisał(a)

No to musisz pomyśleć nad sprzedażą

jak zaczne pikować to mysle że przy 30 tej problem za dużej ilosci zniknie

Madzenka napisał(a)

Kaśka nie łudź się , oby się udało szturmem 5 kulek kupic....

ja watpię że mi się uda nawet 1 szt...

polinka napisał(a)

Obiecuję, że od poniedziałku będę bardziej dostępna

i wszystko jasne

Efffa napisał(a)

Siakowa wytłumacz mi , bo studiuję Twój wątek, donice murowane lepiej żeby miały dno czy nie? Ten Twój mur jaką on ma wysokość?

ale sobie wybrałas przedmiot studiowania Nie jestem pewna ale chyba lepiej jak nie mają dna przynajmniej Ci się roslinki nie potopią i donice wtedy funkcjonuja jedynie jak "podwyższona rabata". Nie wiem o ktory mur pytasz czy ten z tyłu czy ten przy domu? Przy domu wysokosc się zmienia wraz ze spadkiem terenu..w najniższym punkcie czyli z przodu tak gdzie mur najbardziej wystaje ma może z 70 cm wysokosci ponad ziemię. Ta donica z tyłu: sciana jest na wysokosc ogrodzenia czyli 170 cm, donice: nizsza na dwa bloczki betonowe położone na boku a wyższa na 2,5 bloczka położonego na boku ( w sensie żeby scianka byla cieńsza )

Pozdrawiam

bazi nie spotkałam na drzewach ale....

Ale kluczysko!

No niezle darmowe loty

ziemia odmarzła, czuć jej zapach...a tu straszą ochłodzeniem..mama nadzieje ze to ostatni podryg zimy...

Chcialam w sobote oprysk Miedzianem robic bo w niedziele ma byc cieplo i byloby po oprysku 48 godzin bez deszczu ale potem ten przymrozek ...i tetaz nie wiem czy moge



Ale chyba tak moze ktos podpowie

Jola ja to tym bardziej nie wiem