Mam tak samo Choć jak mam wybieraćsiedzenie w pracy w święta a siedzenie w domu to wolę to drugie

przybij pionę Kasiu
czy Ty przypadkiem nie jesteś moją siostrą ?

zdecydowanie
w domu lubię siedzieć ale swoim jak mam się pacykować na proszone obiadki itp. to pół dnia mój biedny eM nieźle się nasłucha

Mam tak samo Choć jak mam wybieraćsiedzenie w pracy w święta a siedzenie w domu to wolę to drugie

zdecydowanie
w domu lubię siedzieć ale swoim jak mam się pacykować na proszone obiadki itp. to pół dnia mój biedny eM nieźle się nasłucha

Ha, ha To u mnie jeden plus tej świątecznej pracy Omijają mnie wszystkie "miłe" wizyty

może byc tak ?

siostra? cioteczną? byc moze...mowilam że mam w Twoich okolicach rodzine...duzo rodziny

eeeeeeeeee ja tam lubie jak ktos za mnie gotuje i jeszcze podaje pod nos

browarek
poważnie mam siostrę Kaśkę i też ma blond włoski tyle, że w Londynie mieszka... adoptuję Cię na siorę a co

Czuję się zaadoptowana