Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 10:04, 15 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
chciałam w sobote wieczorem usunąć trawe na nastepną rabatę ale ni hu hu...
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
lindsay80 10:23, 15 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
oj to kiepsko u Was z tym ciśnieniem wody - ale na pewno wcześnie rano jak mało osób korzysta to jest ok.
U mnie też trawnik miejscami padł, potrzebna regeneracja, teraz na szczęście niebo nas wyręczyło, a za kilka tygodni mam nadzieję, że zraszacze będą zamontowane, bo pewnie takie będzie to lato, tydzień upału, a potem pompa z nieba.
____________________
Tu ma być ogród :)
Ensata 10:24, 15 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
siakowa napisał(a)
zraszacze tez masz?
ale tylko na trawnik, te codziennie mam właczone
____________________
W kolorze blue
Gabrysia_ 10:26, 15 cze 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
U mnie też do wczoraj susza straszna była,trawnik chyba najbardziej ucierpiał mimo podlewania solidnego,mam nadzieję że się pozbiera

Macham
____________________
siakowa 10:30, 15 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
wczesnie rano to ja spie na zraszacze na trawnik póki co nie ma szans ale pomyslałam że bede łączac rano jak wychodze do pracy podlewanie trawnika eM bedzie wylaczał...tylko nie wiem czy 6-7 rano to juz nie za póxno?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
lojalna_ 10:37, 15 cze 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Kaska ja podlewałam okolo 7 rano w te gorace dni i nic nie popaliło .....
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
malkul 11:20, 15 cze 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
siakowa napisał(a)
wczesnie rano to ja spie na zraszacze na trawnik póki co nie ma szans ale pomyslałam że bede łączac rano jak wychodze do pracy podlewanie trawnika eM bedzie wylaczał...tylko nie wiem czy 6-7 rano to juz nie za póxno?


nei za póxno. lepiej nawet o 10-rano niz wieczoriem bo noc ciemno chlodno, ziemia paruje i łatwo grzyby się panoszą.

ps. natępnym razem mnei nie wyrolujesz prawda?
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
siakowa 11:32, 15 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
no to tak trzeba bedzie zrobic, w szpilakach bede biegac po ogrodzie

gocha oj brzydko to nazywasz bo do wyrolowania to daleka droga była
ostrzegłam przestrzegłam i to na kilkanascie godzin do przodu
a następnym razem to zapowiem całej rodzinie wszerz i wzdłuż że mam plany
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
leon60 16:17, 15 cze 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
codziennie podlewam wieczorem ups chyba pora zmienić nawyki
melduje, że i u mnie w końcu pada od prawie trzech tygodni
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Ensata 18:45, 15 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
leon60 napisał(a)
codziennie podlewam wieczorem ups chyba pora zmienić nawyki
melduje, że i u mnie w końcu pada od prawie trzech tygodni
No własnie u mnie mądry od podlewania tłumaczył, ze najlepsza pora to 4 rano. Najmniejsze parowanie i cos tam, cos tam
____________________
W kolorze blue
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies