niby tak problem w tym ze mały wstaje o 6 rano a w przedszkolu nie drzemie i do końca dnia nie potrafi wytrzymac bo po powrocie nie chce tez spać wiec popołudnia to jest mordęga pt...byle jeszcze godzinke byle dotrwac i nic nie zrobisz nigdzie nie pojedziesz bo zaśnie w aucie tak twardo ze potem go nie umiesz obudzić ale minie i to
nadchodzącą jesień. ..normalnie w końcu od kilku tygodni poczułam przyjemność wygrzewania się na tarasie w słońcu szkoda ze to jednak zapowiedź zimy...pozdrawiam i do zobaczenia
A powiedzcie mi taką rzecz. ...moja lawenda zaczęła kwitnące z opoznieniem i ma fioletowe kwiaty..cy mimo to ją ściąć żeby zabliznila rany przed jesienią? ???? CY jeszcze mogę się cieszyć jej kwiatami?