Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Jodła koreańska - Abies koreana

Pokaż wątki Pokaż posty

Jodła koreańska - Abies koreana

anka_ 22:40, 20 lis 2014


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Ja też trochę ze zdziwieniem czytam niepochlebne opinie o koreańce.
Dla mnie to piękne bezobsługowe drzewo. Choć przyznam, że któregoś roku moja koreanka (gatunek) zrobiła się szaroburobrązowa i nie wiedziałam co się dzieje. Przyczynę znalazłam dopiero rok później jak posadziłam wokół niej ciemierniki i zaczęłam dokarmiać je wapnem. Jodła odżyła, miała masę szyszek, cudowną zieleń igieł. Dopiero wtedy dotarło do mnie, że rok wcześniej chcąc jej dogodzić bym ją wykończyła- mianowicie podsypałam ją kwaśnym torfem.
Mi osobiście nie przeszkadzają osypujące się szyszki. Pokrój też uważam że ma piękny.
Tu na fotce zima 2012/2013


____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
kabriolina_sf 22:44, 03 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 84
To już wiem czemu mi galezka koreanki żółknie. Zakwasilam jej ziemię myśląc że ona jak inne iglaki. A tu masz trzeba wapnować. Nie mogę sie nadziwić ile ja się tu ucze na tym forum. Co otworzę temat to mam odpowiedz na trapiace mnie ptyanie. Az dziw ze to tylko tu.
____________________
Kabriolina- Na pustyni przy puszczy
Gardenarium 07:23, 04 lut 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wg szkółkarzy polskich jodła koreańska wymaga kwaśnego podłoża, może po prostu wtedy zbytnio je zakwasiłaś?

http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Abies%20koreana&lang=1
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anka_ 07:35, 04 lut 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Danusiu zakwasiłam ją na pewno. Żeby jej dogodzić z tym kwaśnym stanowiskiem to podsypałam czystego, kwaśnego torfu.
Jakie ph jest teraz- nie mam pojęcia. Rośnie pięknie i jodełka i ciemierniki pod nią, choć teoretycznie wymagania maja różne.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
kabriolina_sf 07:43, 04 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 84
Waham się między zakwaszeniem zbytnim a podlaniem przez zaprzyjaźnionego psiurka. Ten też sik mogł zakwasić środowisko. Chociaż za ogon nie złapałam
____________________
Kabriolina- Na pustyni przy puszczy
kabriolina_sf 23:07, 15 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 84
Czy jodłę można zzagęścić?
____________________
Kabriolina- Na pustyni przy puszczy
Gardenarium 23:14, 15 lut 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Można zagęścić poprzez cięcie. Ogród w Bressingham jest najlepszym przykładem, jak zrobić kompaktowe iglaki.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kabriolina_sf 22:14, 06 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 84
Wspominałam wcześniej o mojej sosence. Czy to może być efektem posikiwania przez psy?

____________________
Kabriolina- Na pustyni przy puszczy
Gardenarium 23:37, 08 mar 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
To nie jest sosna, to jest jodła koreańska.

To jest efekt moczu pieska.

Rada:

wypiel jodłę wokół z trawnika, który ją zachwaszcza i zabiera wodę oraz składniki pokarmowe. Wbij patyki, żeby pies nie miał dostępu do jodły, a jak obsika, obficie zmyj mocz wodą. Pilnuj pieska, niech wychodzi na spacery i na zewnątrz ogrodu niech się załatwia.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kabriolina_sf 09:27, 09 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 84
Danusiu baardzo dziękuję za radę Jasne, że to jodła. Sama nie wiem dlaczego napisałam sosenka.
Jak najbardziej odchwaszczę ją. I osłonię. Niestety na nie mam wpływu na na sikuna. Sama nie mam psiurka. Nie mam jeszcze płotu i sąsiadka z psem wychodząc na spacer puszcza go luzem, a ten robi co chce. Sika, kupy robi gdzie chce. Jak pies zrobi co swoje u mnie to sąsiadka obraca się na pięcie i wraca do domu. Przyuważyłam ją kilka razy i zwróciłam uwagę. Nie działa. Już się nie mogę doczekać płotu.
____________________
Kabriolina- Na pustyni przy puszczy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies