Co u nas...najważniejsze chyba to, że czekamy na wnusię, już na dniach



Więcej czasu spędzam ze starszymi wnusiami, bo córka pracę zmieniła, dyżury mam
W ogrodzie na razie zrobione, wiosna się zaczęła na dobre

W marcu pękła magnolia Satysfaction przy tarasie, pewnie już w rozkwicie jest, żółtek się szykuje, Pirouette jeszcze śpi. Krokusy się kończą, iryski też, kwitną hiacynty. Tulipany, żonkile, korony cesarskie się szykują. Lilie wyłażą

Pierwiosnki kwitną. Przebiśniegi mi praktycznie zanikły, szkoda mi...
Czekam na decyzję róży Baden Baden, świeżoka sadzonego jesienią. Jeszcze nie wie czy chce żyć...i mus róże zamówić. Nie wiem czy 3, czy 4 potrzebuję.
Mam plany na ten rok przesadzeniowe, jeżeli pogoda pozwoli (w zeszłym roku nie dało rady - susza) muszę roszady zrobić.
Jeszcze czekam na wejście Tauronu na moją działkę, będą kawałek kopać żeby kabel do sąsiadów poprowadzić...
To chyba najważniejsze wiadomości, pozaglądam do Was i będę w miarę na bieżąco
Zdjęcia będą...w późniejszym terminie
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że nie zapomniałyście o mnie

