Czy ja wiem...w sumie chyba się uczy gdzie wolno, a gdzie nie. Płotka nie przeskakuje, ale tam prawie gąszcz teraz, to nie wygodnie...
Moje psisko zaraz rok skończy, ale siusiu robi jak dziewczyna, to nie mam kłopotu z podsikiwaniem. Nawet już na ogrodzie siku nie robi, wychodzimy na spacery, to wie, że ogród to tak jak dom i tam się nie robi siku. Czyli idziemy do przodu.
Ale jeżówki pokiereszował jak kość zakopywał...

A te jeszcze kwitną

A moja zaraz 4 miesiące i sika i kupę wali wszędzie, zwłaszcza koło domu, oby to minęło ale łobuz z niej, mała a odważna, niczego się nie boi, ani wody, ani wystrzałów, dość agresywna, jak mini rottek, ale dla swoich miła na dodatek Sonię całkowicie zdominowała, wielkiego, dorosłego psa wracam do tyłu do lektury, bo ja z tych co czytają i oglądają

pięknie i cudne rośliny u mnie kosów pełno, nie boją się i śpiewają przecudnie, uwielbiam te ptaszki

szaleje, dobrze jej tutaj, niech zarasta całe ogrodzenie nowe różyczki i inne z jednym kwiatem, tez cudne

Odpowiadam na 3
tak, aparatka, zniszczenie sieje, warczy na obcych, jeży grzbiet

Niech zarasta ile chce, co tam że wszystko, a już te kilka to wynik

a ja chyba wszystko lubię, póki kwitnie i ładne

Piękny !
Ciekawe jakie rozmiary jest w stanie osiągnąć ?
Rabata z ptakami ślicznie Ci wyszła