Wczoraj, jak leżałam sobie w basenie, mnie natchło...a Kasia mówiła, że przez net można je też kupić...to siadłam wieczorkiem i sobie znalazłam
Co ja zrobię, że muszę symetrycznie mieć...i tak cały tydzień wytrzymałam!!!
Po przesadzeniu moje na salonowej też w mniejszej ilości, ale za rok dojdą do odpowiedniej ilości!!! Nic nie kupuję już...noooo oprócz wrzosów w ilości 60 sztuk, trochę cebulowych jesienią między hakone i coś wiosną w miejsce cynnii...i chyba coś w miejsce wielgachnych dalii...czyli kupuję...na odwyk muszę
Kasiu o spotkaniu czytałam na bieżąco ,super że tak dobrze wypadło i pogoda dopisała.
Prezent piękny,szkoda tylko że ta trawka jednoroczna
Jestes zadowolona z tych cyni ,bo jakies takie dziwne,u mnie dużo białych.
Pozdrawiam
Kasiu, piękne te Twoje lilie Posadziłam swoje według Twoich wskazówek i urosły na 40 cm! Nie wiem czy zakwitną, chociaż mają pąki, ale śmieszy mnie ich wysokość Jeżówki też masz śliczne Wybrałaś się na to święto róż?
Udało mi się wczoraj kupić dorodne okazy hortensji Diamantino w szkółce Już rosną na rabacie
Wygląda na to, że spotkanie udane było Szybko przeleciało...
Donice mi wybitnie pasują, a trawki co rok będę sadzić, byle tylko dawały radę beze mnie.
Jestem zadowolona, dopiero się rozwinęły, to Ci nie powiem czy to te, które mają duże kwiaty, ale są ładne, pełne. Muszę Ci pokazać nasiona, które zebrałam w zeszłym roku z tamtych cynii, podobno dwa lata przetrwają, zobaczysz czy to do nasion podobne U mnie białych ze dwie, trzy...z tych co się już rozwinęły.
Zakwitną Ewcia. W pierwszym roku takie są, moje białe mają 4 lata!!! Moje najmłodsze lilie są trzyletnie, musisz cierpliwie na swoje wielkie lilie poczekać
Nie dotarłam...rano padało, prasowałam, potem róże oporządziłam, kościółek...i tak zleciało.