Tylko vanikli mnie denerwują. Oprócz tego, że podparte, to część mam uwiązane na sznurkach do siatki...
Też je dotykać lubię, a brzęczy koło nich...
Mam plewienie, Ty się nie boooj. Tyle, że wstręt mam i mobilizacji zero. Może teraz w sobotę coś skubnę...