Pewnie, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej...
Dasz radę Marzenko, przecież jesteś wytrawnym kierowcą!
Większość już na letnich jeździ, my też.
Dzisiaj w nocy bez przymrozków, ale u nas na dzisiejszą noc zapowiadają. Teraz słoneczko się usiłuje przebić, po śniegu praktycznie nie ma śladu.
Jutro mam zamiar Baronessy rozkopcować, siedzą już pod kopcami 2 i pół tygodnia, już w poniedziałek im kły z nad kopców wyłaziły.
Ciekawe na ile uda się nie uszkodzić nowych przyrostów...
Może pogoda się zlituje i zmieni, tyle roboty czeka na nas wszystkich, a tu nie ma jak...
Słabi nas wszystkich ta pogoda...u nas dzisiaj nie najgorzej, słoneczko się przebija, chociaż zimno, ale do ogrodu muszę iść.
I bardzo jestem ciekawa stanu swoich magnolek...