az jestem ciekawa twojej opini tej rózy ...bo chodze koło mojej ...i cos mnie nie porwała niby ladnie odbila zrowe pedy sztywne ...duzo kwiatów zebranych w bukiety ...no niby wszystko ok ...ale kolor jakis majteczkowy ...jeszcze nie mam takiej fazy zeby ja wywalić ...bo do wywalenia sa inne gagatki co wkurzaja w pierszej kolejności ...ale jest u mnie podpadnieta i juz
Kasiu ta Pani na poczcie jeszcze jakieś naklejki podoczepiała więc może będą się bali i nawet przy niej oddychać nie będą a co mówić o jakimś jej tarmoszeniu. A gdyby im się zachciało górę z dołem pomylić to te bambusy może utrzymają całość. A w ogóle to wierzę w obsługę kurierską- bawołami wszystko napisałam
Szałwie też mi się wydają dużo ładniejsze niebieskie u Ciebie niż różowe. One takie konkretne jak Ty- pasują do Ciebie. Różowe przesadzisz gdzie indziej a tu dosadzisz takie same niebieskie ? Znam Cię już trochę ?
Pamiętam jak nią się zachwycała Ania różana, już jej nie ma na forum, ale to guru różane było. Wtedy się w niej zakochałam. Dopiero za 3 lata wydam o niej swoją opinię. Mus czekać
Lubię różowe i herbaciane róże. Te kolory mi najbardziej pasują u róż. Czerwonych mam kilka ze względu na eMa, on lubi. Nie mam ani jednej burgundowej...o fioletach nie wspomnę Każdemu wg potrzeb