Jeszcze muszę mężusia poprosić o zainstalowanie światełek na zewnątrz
Fajnie, że jesteście w domku . Ja też dziś ruszam z świątecznymi przygotowaniami. Na pierwszy rzut idą paszteciki z kapustą i grzybami. Na święta zamrożę, a resztę dziś skonsumujemy
Oj ... jakiś szpital się przyplątał Dobrze że już w domu Święta ida dużymi krokami Pozdrawiam
Kaska jaka ulga własnie czytam o Waszych szpitalnych podrozach. Sciskam zdrowka zycze ispokoju
no skoro ufff to życzę udanych przygotowań przedświątecznych
ufff, dobrze że już dobrze
I u mnie wczoraj o tym rozmawialiśmy Cieszę się, że jesteście już w domu