Kacha123 napisał(a)

wszystko komplikuje fakt, że dużo roślin już rośnie i trzeba je będzie przesadzać.

Przy metamorfozie pośpiech nie jest wskazany. Najlepiej, gdy rośliny oczekujące na przesadzenie jak najdłużej będą w gruncie. Jak je wykopiesz, wsadź do worka po korze i podlej, naciągnie wodą i nie padnie krzew. Umieść w półcieniu lub cieniu. Byliny można nawet przyciąć. Pogrupuj gatunkami, łatwiej odnaleźć i sadzić, gdy wiesz ile ich masz. To takie moje zawodowe podpowiedzi

Zacznij od góry - dobry pomysł. Sadź górne, donoś i po kolei wykopuj to, co potrzebne.

Kamienie trzeba zgarnąć i poworkować chyba?

Mgła jest celowo zrobiona
Tak być musi


Projekt koncepcyjny (nie mylić z technicznym w obłokach.

Gardenarium napisał(a)

Mgła jest celowo zrobiona
Tak być musi


Projekt koncepcyjny (nie mylić z technicznym w obłokach.

Dziękuję Ci Danusiu! Mam nadzieję, że tworzenie tego ogrodu będzie dla nas obu przyjemnością. Pewnie będę Cię zamęczać setkami pytań i będziesz mnie miała po dziurki w nosie!

Popijamy z małżonkiem winko nad projekcikiem. Koncepcja jest śliczna wizualnie i bardzo czytelna, bez problemu można określić co gdzie i jak posadzić, oraz ile roślin. To spora pomoc i teraz wiem już od czego zacząć.
Mam instrukcję sadzenia i przygotowania gleby pod rabaty, mam określone w jaką ziemię sadzić, a reszta porad i wskazówek znajduje się na Ogrodowisku.

Nawet za mgłą jest pięknie

Kasia, chyba też pójdę popić winka W końcu weekend jest

Gardenarium napisał(a)

Kasia, chyba też pójdę popić winka W końcu weekend jest

Tak, winko w wolny wieczór, bo niedługo już nie będzie czasu!

Mgła jest bo po winku jestescie a zreszta mgła jest romantyczna

Powodzenia Kasiu zazdrszczam ale juz to widze jak u Ciebie kawke pije w tym cudnym otoczeniu

malgorzata_s napisał(a)

Nawet za mgłą jest pięknie

Gosiu, gdzie Ty tam mgłę widzisz? Ha,ha,ha!

lojalna_ napisał(a)

Mgła jest bo po winku jestescie a zreszta mgła jest romantyczna

Powodzenia Kasiu zazdrszczam ale juz to widze jak u Ciebie kawke pije w tym cudnym otoczeniu

Kawucha zawsze, a jeszcze w miłym towarzystwie!