Sosny łysieją na starość... bardzo! I w ogóle one wolą słońce niż cień.

Ok.
Jednak musiałyby być tam jakieś roślinki, które nas osłonią od ulicy i przystanku.

mnie się barwinek na zadarnienia podoba, ale to rzecz gustu.
bardziej klasyczny i elegancki będzie bluszcz.

Pęcherznice ładnie zasłaniają nas, ale jeszcze są młode i to nie wystarcza.

Mysza napisał(a)

Ok.
Jednak musiałyby być tam jakieś roślinki, które nas osłonią od ulicy i przystanku.

to może tak jak już Justyna pisała formalnie jak u Danusi, stożki, kule i uzupełnienia..

chcesz, żeby z tego boku nie było widać za jakiś czas furtki?/przystanku?ulicy?

edit. już doczytałam/ nie aktualna pierwsza część.

Dobra.... tak to się nie dogadamy, bo ja nie wiem o czym piszecie

Zapisałąm sobie Twój szkic. Idę pokombinować.
Wrócę za parę chwil

A ten żywotnik wschodni to pasuje?On ma kilka lat.

Spoko Justyś

Agcia napisał(a)

mnie się barwinek na zadarnienia podoba, ale to rzecz gustu.
bardziej klasyczny i elegancki będzie bluszcz.

Dokładnie tak kochana

Miało być, że zasłonić się musimy.Nie chcemy, ale musimy