Bogdziu uwierz mi na tarwki mam jeszcze mnistwo miejsca juz zreszta hakone zamowiłam, inne zadolowane czekaja na przesadzenie a jeszcz einne będe rozsadzac bo sie na szczescie rozrosły
Kasiu bardzo miło mi sie czyta takie słowa. Dla mnie Wy jesteście lekiem na całe zło otaczającej mnie rzeczywistosci
Czerpie garściami z tych pozytywnych fluidów ogrodowiskowych
Moniko graby będe pewnie cieła w II połowie lutego, chyba ze zrobi sie tak ciepło ze trzeba będzie sie spieszyc. Na rarzie jesli nie bedzie padac ciachnę kilka gałezi brzozom i chyba wisniom ozdobnym obetnę przewodniki.
Własciwie moge się tylko wypowiedzieć o heuflerianie i jesiennej bo te mam od lata ubiegłego roku
Jesienna ma limonkowy kolor i sterczy jak jeż. I jest dosyc wysoka, ok 50-60 cm
Heufleriana chyba wczesniej mi wystartowała, kwitła od razu wczesna wiosna i ma ładny zielono-niebieski odcień , peruczkowaty pokrój i wysokość ok 30 cm. Obie seslerie teraz (zima) rownież bardzo ładnie wygladaja. Trzeba je bardzo wcześnie ciąć wiosna bo to najszybciej startujące trawy. Radza sobie u mnie z nadmiarem wody mimo ze to tarwy skalne.
Kupiłam tez NN prawdopodbnie skalną, ale była sadzona dopiero jesienią 2015 . Chyba będzie niemal identyczna jak heufleriana tylko ciut niższa .