Niestety wszystko co piękne szybko się kończy

Właśnie wracamy z bajecznej wyprawy do Tajlandii i Kambodży. Za sprawa Popcarol i Malkul nabrałam ochoty na Azję. I już wiemy ze na tej podróży się nie skończy

Ani temperatury ( standard to 35 stopni) przy wilgotności powyżej 90% sami przelotne ulewne tropikalne deszcze nie przeszkodziły nam chłonąc Azji
No i wszedzie na świecie jest wi-fi dlatego nie mam zaległości na forum ani w pracy

Ostatnie spojrzenie na morze
Pakowanie walizek
I wracamy....
Po 34 stopniach w Doha w nocy , 14 stopni rano w Wadszawie to był szok termiczny ..