Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madzenka 21:50, 27 lis 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kuba napisał(a)
Madżen, chciałam się przyłożyć do realizacji planu, ale czekam na potwierdzenie informacji od Ciebie, pamiętasz ??

Pamietam, ale niestety potwierdzenie braku zanieczyszczeń glutenem od dostawców surowców graniczy z cudem...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 21:53, 27 lis 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
AniMa napisał(a)
Ja po szczepieniu byłam jeszcze gorzej i dluzej chora niż bez...juz się nie szczepie, dzeci też nie...



Aby była jasność piszę tylko i wyłącznie o szczepieniach przeciwko grypie. Dokładnie takie same przejścia miała moja teściowa i M, dlatego aktualnie się nie szczepią.
Ja nie choruje na grypę, ja się przeziębiłam a to znaczna różnica. Dlatego nigdy się nie szczepilam przeciwko grypie i nie planuje. Miód, cytryna, spora da świeżego powietrza, wit C, ruch i raczej grypa mnie omija. Tfu tfu oby mnie w tym sezonie nie dorwała
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 21:55, 27 lis 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Milka napisał(a)

Aż mi ciebie żal, że nie masz tych weekendów, ja choc jutro mam niedzielę
Zaraz odpoczniesz i będą nowe siły...a róża od ciebie puszcza mi pąki!!!



Ja nie narzekam Po prostu mam mało czasu na forum i ogród ale spędzam ten czas w inny przyjemny sposób
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 22:00, 27 lis 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mala_Mi napisał(a)
Opisałam się w nocy i wszytko zjadło... Bozia pokarała za siedzenie przy kompie zamiast spania.

Padł nam odkurzacz do liści.. tak na amen już padł. Chcieliśmy odkurzyć chociaż na kamykach przed wejściem.. Dobrze, ze wpadły zlecenia ... i dzięki mojemu noraniu w robocie ekstra w dni wolne, mogłam sobie bez wyrzutów sumienia kupić nowy.. U mnie sprawdza się tylko spalinówka, za wielki ogród na inne.. a to 3 razy drożej wychodzi Obejrzałam propozycje jakie wrzucaliście, bo też myśleliśmy nad modelem. I decyzja padał na model...... lżejszy.. . Ciężar i hałas to dwie rzeczy które najbardziej dają w kość przy odkurzaniu.


Odkurzałam wczoraj rano i klęłam na te moje 5 kg. Silnik rzeził od mokrych liści, ale jeszcze dla radę. Mam nadzieje , ze jeszcze nadejdzie sobota przed wiosna kiedy uda mi sie odkurzyć liscie, zwłaszcza ze zwirku orzy tarasie. I tak M włączył wczoraj kosiarkę i z trawnika zebrał liscie.... Dzisiaj po powrocie do domu znow zobaczyliscimy świeze liscie na trawniku
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
inka74 07:05, 28 lis 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Nie szczepię się przeciwko grypie. Raz to zrobiłam i nie pomogło.

Ja co zima za to mam problem z zatokami. W ubiegłym roku coś koło 2 miesięcy się męczyłam. Antybiotyk nie pomógł. Dopiero przepłukiwanie zatok wymiotło bakterie. Obrzydliwe ale skuteczne w moim przypadku. Teraz po prostu czapkę noszę dopiero jako stara baba dojrzałam do tej części garderoby ))

Zdrówka życzę bo z chorobą na narty kiepsko jechać.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
AniMa 08:32, 28 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Tez pisze o grypowym. Pozostałe szczepienia obowiązkowe wykonujeRaz miałam dziecko z rotawirusem w szpitalu i 2 tygodnie z życiorysu...
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
olga80 09:01, 28 lis 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Miałam też przygodę ze szczepionką przeciw grypie.Raz się zaszczepiłam i nigdy więcej.Jaki ja miałam wtedy przeboje.Bóle w kościach,gorączka i wieczny katar.U mnie szczepionka podziałała całkiem odwrotnie niż miała.Nigdy wcześniej tyle nie chorowałam co po szczepionce.Od tego czasu się nie szczepię.
____________________
Teresa Moje małe królestwo
AgataP 09:25, 28 lis 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Madzenka napisał(a)


Odkurzałam wczoraj rano i klęłam na te moje 5 kg. Silnik rzeził od mokrych liści, ale jeszcze dla radę. Mam nadzieje , ze jeszcze nadejdzie sobota przed wiosna kiedy uda mi sie odkurzyć liscie, zwłaszcza ze zwirku orzy tarasie. I tak M włączył wczoraj kosiarkę i z trawnika zebrał liscie.... Dzisiaj po powrocie do domu znow zobaczyliscimy świeze liscie na trawniku


A ja kosiarką zebrałam z kamieni też, na poziomie takim by noże nie zahaczyły o dolomit jechałam aż miło. Zostały tylko gałązki od kasztanowców, ale liczę że zgniją tak jak resztki liści brzozowych.
____________________
Z Pszenicznej...
Kindzia 10:40, 28 lis 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Zima nam się szykuje już w tym tygodniu...czyżby wcześniej w tym roku różom kopce usypiemy?
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
UrsaMaior 10:56, 28 lis 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Madzenka napisał(a)
U mnie w pracy pomór jakiś, wszyscy smarkają. To cieszy, seozn grypowy nadchodzi, moze plan roczny wykonam


Haha pamiętam jak w biurze wszyscy za grypę kciuki trzymali, żeby bonus był Stare, dobre czasy
____________________
ogród pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies