Marzenka, nadrobilam zaległości. W nazwach traw nadal się gubię. Dobrze, że odróżniam carexy od miskantów. Sprawdzilam w markecie hydrozele. Informacja i fotki u mnie. Tylko się obsługa na mnie dziwnie patrzyła. Dobrze, ze w telefonach są aparaty, bo biegać z lustrzanka po sklepie byłoby dziwne